Ostatnio Nacomi wprowadziło do swojego sklepu nowości - peelingi do twarzy. Zostałam poproszona o przetestowanie dwóch z nich. Jako pierwszy na tapetę idzie peeling przeciwtrądzikowy z pokrzywą i skrzypem polnym. W swoim składzie zawiera także olej jojoba, rycynowy oraz olej z pestek winogron.
Peeling jest dość ostry - drobinki są bardzo mocno wyczuwalne. Producent zaleca aby nanosić go na zwilżoną twarz i masować optymalnie 5-10 minut po
czym zmyć wodą. Moja twarz jest bardzo delikatna, jednak pierwszy raz zrobiłam dokładnie tak jak zalecano i to był błąd. Pocierałam twarz dość mocno przez 6 minut i moja skóra stała się przez to mocno zaczerwieniona i podrażniona a efekt utrzymywał się przez cały następny dzień :( Kolejnego dnia co prawda wszystko wróciło do normy.
Jak zatem stosować?
Bardzo ważne jest, aby ruchy koliste wykonywać lekko i nie szorować tak jak ja, tylko delikatnie masować twarz. Teraz właśnie w ten sposób wykonuje peeling i jestem bardzo zadowolona. Kosmetyk ten doskonale oczyszcza i jednocześnie nawilża skórę. Twarz jest wygładzona!
Peeling w kontakcie z wodą zmienia się w kremową emulsję ale drobinki nadal są wyczuwalne.
Peeling wykonuję raz w tygodniu, zawsze wieczorem. Tak przygotowana skóra znacznie lepiej chłonie wszystkie cenne składniki z kosmetyków.
Konsystencja peelingu jest gęsta, zapach bardzo świeży, ziołowy.
Bardzo polubiłam ten peeling. Szczególnie teraz po lecie jest szczególnie godny polecenia.
Opakowanie jest bardzo poręczne w postaci plastikowej, zamykanej na klik tubu. Fajne jest to, że tuba jest przezroczysta i widać ile kosmetyku nam pozostało.
Cena - 25 zł to kupienia tutaj - klik
Podoba mi się ten peeling.. chociaz przyzywczaiłem się już do enzymatycznych
OdpowiedzUsuńMusze go wypróbować, bo inne produkt, które miałam okazje testować z tej firmy są godne polecenia :)
OdpowiedzUsuńLubię takie peelingi, ale mam problemy z trądzikiem i muszę uważać podczas ich stosowania :c
OdpowiedzUsuńNie używam peelingów do twarzy. Też mam trądzik i boję się, że podrażnię i pogorszę moją cerę.
OdpowiedzUsuń