USURI nawilżający olejek do ciała prawdziwy luksus!

Są kosmetyki tzw. pierwszej potrzeby - takie które po prostu musimy kupić i są takie które traktujemy ze szczególnym uwielbieniem, jak rozpustę, coś wyjątkowego i stworzonego tylko dla nas. Taki właśnie jest suchy olejek do ciała USURI. To luksus w dosłownym tego słowa znaczeniu. Domyślam się, że wiele z Was pomyśli, że to przesada, aby tyle kasy wydać na olejek. Prawda, cena tego produktu jest wysoka i nie ma co nad tym dyskutować, ale z tym kosmetykiem jest jak w samochodami są tanie i są luksusowe. I powtórzę słowa mojego męża, które są świętą prawdą: "coś za coś"

Olejek ten można stosować tylko okazjonalnie na tzw. cudne wieczory we dwoje :) jednak ja sobie go nie żałuje i używam go codziennie po kąpieli. Ciepłe wygrzane gorącą wodą ciało idealnie chłonie olejek. Po aplikacji ciało jest niebiańsko pachnące, przyjemnie nawilżone, gładkie i co najważniejsze nie jest tłuste. Wiem na 100%, bo mój szczery małżonek od razu by wyskoczył "coś taka tłusta?" Tym razem usłyszałam same komplementy, ale chyba nie będę ich wszystkich tutaj zdradzać. W każdym razie powiem tylko tyle, że warto stosować ten olejek   - hihihihihi :)

Buteleczka plastikowa na pierwszy rzut oka wygląda jak szklana. Wygodny aplikator, dozuje na prawdę małe porcje, co jest wielkim atutem. Nie boję się, że wyleje na dłoń zbyt dużą ilość olejku. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny. 

Olejek tak jak wspomniałam wchłania się do sucha i nie pozostawia tłustej warstwy. Idealnie rozprowadza się zarówno na skórze wilgotnej (po kąpieli) jak i suchej. Ciało jest bardzo dobrze nawilżone i gładkie. 

Po aplikacji na ciele długo utrzymuje się bardzo przyjemny zapach olejku ylang-ylang.
Po olejek sięgam codziennie wieczorem.  Aplikuję go na całe ciało ze szczególnym akcentem na dekolt, ramiona, brzuch i uda.

Ponieważ olejek w składzie ma  olej Macadamia i sezamowy postanowiłam spróbować aplikacji także na twarz, ale omijałam okolice oczu. Bardzo Miłe zaskoczenie :) twarz doskonale nawilżona, olejek nie zapycha porów, nie podrażnia i nie uczula. Z takimi kosmetykami mogę pozwolić sobie na eksperymenty gdyż wiem, że nie mają prawa mnie uczulić. 

Olejek jest idealny do pielęgnacji miejsc narażonych na rozstępy skóry. To właśnie dzięki olejowi makadamia, który stymuluje mikrokrążenie skórne  i pracę układu limfatycznego.  Systematyczne stosowanie powoduje znaczne zmniejszenie się rozstępów. Ponieważ na takie efekty trzeba poczekać dość długo to i ja czekam aż moje nieładne paseczki ulegną spłyceniu.

Z kolei olej sezamowy według Ajurwerdy  oczyszcza organizm z toksyn oraz nadaje skórze blask i jedwabistą gładkość.

Składniki:
100% składników jest pochodzenia naturalnego:

Bardzo jestem zauroczona tym olejkiem i już kuszą mnie kolejne produkty USURI. Na pewno to jeden z moich milusińskich i bardzo się cieszę i nie żałuję, że zawitał do mojej łazienki. Myślę, że sprawdzi się także latem, patrząc pod katem ekonomiczności tego olejku wiem, że wystarczy mi na pewno.
Olej ten może być śmiało stosowany także do olejowania włosów, jednak cena tego kosmetyku jest zbyt wysoka i do włosów wybieram tańsze oleje. Ten jest wyjątkowy i zwyczajnie szkoda mi go wylewać na włosy :)

Zachęcam Was do spróbowania tego olejku, niebawem dzień kobiet to idealna okazja aby sprawić sobie wyjątkowy prezent :)