Mój mąż zawsze zazdrości mi naturalnych kosmetyków twierdząc, że dla mężczyzn jest ich znacznie mniej. Rozglądając się po sklepach internetowych zauważyłam, że niestety ma troszkę racji. Jednak aby nie było mu tak całkiem źle dostałam ze sklepu BIOKRAM specjalnie do niego balsam po goleniu.
Miał mi tylko powiedzieć, jaki jest ten kosmetyk abym mogła go zrecenzować na blogu. Jednak z facetami to prawdziwe utrapienie, najpierw powiedział, że nie może testować bo ma już jeden rozpoczęty, potem, że za krótko go używa, nareszcie doczekałam się recenzji mojego męża: bardzo dobry. Ot koniec recenzji. Pytam jak odczucia, jaki zapach, jak skóra? dobrze!
Dziś się zdenerwowałam - słuchaj ja w końcu muszę coś napisać!!!
- Powiedz, że dobry, to recenzja dla facetów oni zrozumieją i tyle. Ja nie jestem baba, aby się rozczulać nad balsamem po goleniu. Jest dobry i tyle, a i dodaj, że nie piecze i skóra jest nawilżona. Co ja mam jeszcze Tobie powiedzieć. Męczysz mnie kobieto!
No i to taka recenzja - za to bardzo szczera :)
Więcej nie męczyłam mojego chłopa, bo już zaczęło robić się gorąco i o mało co by się wkurzył - i o co ? o balsam :)
Nie rada :( musiałam sama przyjrzeć się balsamowi z bliska - ale dla dobra bloga mimo wszystko nie goliłam się :)
Balsam otrzymałam ze sklepu BIOKRAM - klik
cena 28 zł
Dziwna recenzja, ale cóż przynajmniej jest szczera :)
Kolejny kosmetyk z linii męskiej testuje mój tata - może z nim będzie lepiej, żeby tylko nie gorzej, bo nic nie napiszę :)
ah z tymi facetami
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz związany z postem. W przypadku pytań proszę o kontakt przez e-mail. Wszelkie reklamy w komentarzach - będę usuwać - to nie jest miejsce na reklamę!