Dziś z zupełnie innej beczki. Zostałam poproszona o przetestowanie produktu: Tonimer - płynu nawilżającego do gardła w sprayu.
Zgodziłam się ponieważ zostałam poinformowania, że jest to produkt naturalny nie zawierający w swoim składzie chemii. Jednak chlorek cetylpirydynium mnie nie bardzo przekonuje :(
Spray zawiera:
wyciąg z czerwonych alg - wykazuje silne działanie nawilżające, oczyszczające,
łagodzące i bakteriostatyczne. Likwiduje stany zapalne błon śluzowych.
chitosan - wykazuje silne właściwości nawilżające. Wspomaga odbudowę, nabłonka błon śluzowych.
chlorek cetylpirydynium - miejscowy antyseptyk stosowany do odkażania błon śluzowych.
"chlorek cetylpirydynium - niszczy niektóre rodzaje bakterii i drożdży oraz do pewnego stopnia zapobiega rozmnażaniu się wirusów. W ten sposób łagodzi zapalenia jamy ustnej i gardła oraz hamuje rozwój poważniejszych stanów zapalnych wywołanych przez bakterie. Ponieważ chlorek cetylpirydynium jest substancją łatwo rozpuszczalną o niskim napięciu powierzchniowym, z łatwością przedostaje się także do trudniej dostępnych części gardła, zapobiegając rozwojowi bakterii"
wyciąg z drzewa herbacianego - działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
Wspomaga również metabolizm komórkowy i mikrocyrkulację.
łagodzące i bakteriostatyczne. Likwiduje stany zapalne błon śluzowych.
chitosan - wykazuje silne właściwości nawilżające. Wspomaga odbudowę, nabłonka błon śluzowych.
chlorek cetylpirydynium - miejscowy antyseptyk stosowany do odkażania błon śluzowych.
"chlorek cetylpirydynium - niszczy niektóre rodzaje bakterii i drożdży oraz do pewnego stopnia zapobiega rozmnażaniu się wirusów. W ten sposób łagodzi zapalenia jamy ustnej i gardła oraz hamuje rozwój poważniejszych stanów zapalnych wywołanych przez bakterie. Ponieważ chlorek cetylpirydynium jest substancją łatwo rozpuszczalną o niskim napięciu powierzchniowym, z łatwością przedostaje się także do trudniej dostępnych części gardła, zapobiegając rozwojowi bakterii"
wyciąg z drzewa herbacianego - działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
Wspomaga również metabolizm komórkowy i mikrocyrkulację.
Według producenta:
Płyn ten nawilża błonę śluzową jamy ustnej i gardła. Zawiera składniki aktywne pochodzenia morskiego o silnych właściwościach nawilżających i łagodzących. Likwiduje uczucie suchości. Wspomaga odbudowę nabłonka błon śluzowych.
Według mnie:
Płyn jest w poręcznej buteleczce z atomizerem
i sprawdza się tylko u osób pracujących w pomieszczeniach klimatyzowanych. Mój mąż który pracuje właśnie w takich warunkach dodatkowo jeździ samochodem z klimatyzacją i faktycznie jemu ten spray przypadł do gustu.
Myślę, że znajdzie on zastosowanie także np. u nauczycieli, gdyż nawilża gardło i redukuje chrypkę.
Dla mnie ten spray jest nie przydatny - gdyż daje w ustach tylko delikatny miętowy posmak.
Na ból gardła nie sprawdza się w ogóle - ból nie zmniejszył się ani troszkę :(
Na ból gardła nie sprawdza się w ogóle - ból nie zmniejszył się ani troszkę :(
Ma lekki miętowy posmak, który na długo odświeża oddech i w tym można go stosować - jako odświeżacza do ust - to jest jakiś pomysł no nie :)
cena: 16 złotych
Cena niewielka, ale jako odświeżacz do ust to sporo.
Czy go kupię? raczej nie :( wolę jednak naturalne metody.
Cena niewielka, ale jako odświeżacz do ust to sporo.
Czy go kupię? raczej nie :( wolę jednak naturalne metody.
Jeśli więc pojawi się chrypka, w
naturalny sposób równocześnie nawilżam i odkażam gardło.
Płukanka z szałwii oraz rumianku Na pewno oczyści gardło z zarazków i podziała na nie
jak antybiotyk. Herbatkę z szałwii i rumianku zalewam szklanką wrzątku i pozostawiam pod
przykryciem na 15 minut. Następnie, po odcedzeniu, jeszcze letnim
naparem płuczę gardło kilka razy dziennie.
Balsam z oliwy na chrypkę.
Kilka
razy w ciągu dnia wypijaj po łyżce oliwy z kilkoma kroplami soku z
cytryny. W takim leczniczym „syropie” warto również maczać pieczywo, a
potem powoli je przełykać. Działa to na gardło jak natłuszczająca,
ochronna maseczka.
Napój z siemienia lnianego Zmniejsza
drapanie w gardle i nawilża je. 2 łyżki nasion zalej szklanką wrzątku i
gotuj przez kwadrans na małym ogniu. Po przestudzeniu i wymieszaniu, ale
bez odcedzania, wypijaj po szklance tuż przed snem.
Mleko z miodem i masłemPij je rano tuż
przed śniadaniem i wieczorem po kolacji. Do szklanki gorącego,
przegotowanego mleka (minimum 2% tłuszczu) dodaj po łyżeczce miodu i
masła (a także, jeśli lubisz, roztarty ząbek czosnku). Całość dokładnie
wymieszaj. Taka mikstura z jednej strony nawilża gardło, z drugiej
oczyszcza je z bakterii.
moja siostra była z niego zadowolona, ale dość szybko się skończył.
OdpowiedzUsuńto zależy nie mówię, że jest zły, ale jak dla mnie to nie widzę zastosowania :)
UsuńNigdy, przenigdy nie dodawaj miodu do GRĄCEGO mleka - niszczysz wszystko co dobre w miodzie, mleko musi mieć temperaturę odpowiednia do picia.
OdpowiedzUsuńA Tonimera chyba przetestuje, ponieważ po każdym przeziębieniu mam problemy z gardłem a w pracy nie mam czasu na domowe sposoby i może taki >PSIK< w gardełko pomoże.
pierwszy raz słyszę o tym specyfiku muszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuń