SYLVECO Odbudowujący szampon pszeniczno-owsiany

Dzisiaj o szamponie marki SYLVECO. Bardzo lubię produkty tej  firmy, które są naturalne, dobrze mi służą i są wyjątkowo tanie :) Tym razem wybrałam szampon odbudowujący pszeniczno-owsiany.



"Hypoalergiczny, przeznaczony do pielęgnacji każdego rodzaju włosów, szczególnie osłabionych i wymagających regeneracji. Zawiera bardzo łagodne, ale jednocześnie skuteczne środki myjące, które nie podrażniają nawet najbardziej wrażliwej skóry głowy. Hydrolizaty pszenicy i owsa to niskocząsteczkowe źródło protein, wiążą wilgoć, wnikają do korzeni włosów, odbudowując je aż po same końcówki. Dzięki składnikom silnie nawilżającym szampon zapobiega przesuszeniu, łagodzi podrażnienia skóry głowy. Przy regularnym stosowaniu wzmacnia włosy, poprawia ich elastyczność i sprawia, że są bardziej odporne na uszkodzenia i rozdwajanie."

Moje wrażenia:

Po pierwsze szampon przeznaczony jest do włosów suchych. Na przetłuszczających się nie sprawdzi. Moje włosy mają tendencje do bardzo suchych końcówek. Ostatnio niestety musiałam nawet je przez to troszkę skrócić. W moim przypadku szampon sprawdza się świetnie. Mam naturalnie kręcone włosy i po tym szamponie ich skręt jest piękny i równy. Dodatkowo włosy po pierwszy użyciu nabrały zdrowego blasku, są miękkie, wspaniale się układają. Niestety muszę być głowę co drugi dzień. Tuż u nasady włosy się zbyt przetłuszczają. Jednak mi to zupełnie nie przeszkadza. Najważniejsze, że nie mam "siana" na głowie.


Szampon ma bardzo miłe i świeży zapach  - dość mocno czuć trawę cytrynową, co według mnie jest jego wielkim atutem. Mycie głowy tym szamponem bardzo relaksuje i odpręża. 

Jak na naturalny szampon pieni się bardzo dobrze. Trzeba uważać z ilością, bo ja za pierwszym razem przesadziłam. Na średniej długości włosy wystarczy porcja odpowiadająca wielkości orzecha włoskiego, może nawet ciut mniej. 

Cena typowa dla produktów SYLVECO  - czyli przystępna.

Opakowanie - plastikowa butelka, zamykana na "klik"

Składniki:
Woda, Glukozyd laurylowy, Betaina kokamidopropylowa, Miód, Glukozyd kokosowy, Panthenol, Proteiny owsa, Proteiny pszenicy, Guma guar, Kwas mlekowy, Benzoesan sodu, Olejek z trawy cytrynowej


Szampon możecie zobaczyć  i kupić
TUTAJ

POLECAM
        cena ok 20 zł za 300 ml


Komentarze

  1. Ja muszę mieć mocniejsze szampony. Miałam próbki obu szamponów Sylveco i niestety moje włosy wyglądały po nich okropnie ;/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz związany z postem. W przypadku pytań proszę o kontakt przez e-mail. Wszelkie reklamy w komentarzach - będę usuwać - to nie jest miejsce na reklamę!