Ostatnio przeżywam prawdziwą zgrozę jeżeli chodzi o moje włosy. Od feralnej glinki którą nałożyłam na włosy i je bardzo zniszczyłam, moje włosy przeżywają wzloty i upadki. Eksperymentuję z lepszym lub gorszym skutkiem, aby tylko ich nie ściąć.
Oba kosmetyki pachną bardzo ładnie - lekko słodka nuta migdałowa.
Zestaw sprawdza się na moich włosach znakomicie - końcówki są w widocznie lepszej kondycji co zauważyła nawet moja mama. Odżywka nie obciąża włosów - ale je bardzo dobrze nawilża, odżywia, włosy się ślicznie układają, maja ładny skręt (mam włosy kręcone) i faktycznie się rewelacyjnie rozczesują, ale ...
aby taki efekt uzyskać trzeba odżywkę pozostawić na kilka minut - najlepiej 10-15' Chwilowe nałożenie odżywki nie ułatwia rozczesywania ani trochę. Odżywka jak widać potrzebuje czasu i dopiero wówczas oddaje w pełni swoje właściwości. Moje loki posiadają na prawdę duży skręt i ich rozczesanie to dla mnie prawdziwa masakra a z tym zestawem to zadanie jest dużo łatwiejsze.
Oba kosmetyki używam jednocześnie - co sprawia, że nie mogę się wypowiedzieć jak działa każdy z osobna. Wiem tylko, że razem tworzą idealny duet.
Zaobserwowałam też, że włosy zaczęły mi się mniej przetłuszczać przez co myję je co 2 - 3 dzień a nie jak do tej pory codziennie.
Szampon ma kremową konsystencję i dość dobrze się pieni. Wygodny aplikator odmierza porcje szamponu - na moją głowę potrzebuję ok. 3 porcji.
Zauważyłam też, że aby zaoszczędzić na szamponie należy go wcześniej wymieszać z niewielką ilością wody i tak powstałą pianę dopiero aplikować na włosy.
Zauważyłam też, że aby zaoszczędzić na szamponie należy go wcześniej wymieszać z niewielką ilością wody i tak powstałą pianę dopiero aplikować na włosy.
Odżywka jest gęsta o kremowej konsystencji - wygodnie się ją nakłada na włosy i z nich nie spływa. Nie podoba mi się natomiast opakowanie - słoiczek jest fajny, ale wyciąganie kosmetyku palcami jest bardzo mało higieniczne. Szczególnie w wannie muszę uważać aby nie dostała się do odzywki woda.
W kosmetykach na szczęście nie ma parabenów, silikonu, sztucznych barwników, syntetycznych zapachów, składników modyfikowanych genetyczne.
98 % składników jest pochodzenia naturalnego, zaś 18 % pochodzi z rolnictwa biologicznego. Oczywiście szampon ten nie był testowany na zwierzętach. Posiada certyfikaty Ecocert i Cosmetique Bio.
Cena zestawu to 125 złotych :(
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz związany z postem. W przypadku pytań proszę o kontakt przez e-mail. Wszelkie reklamy w komentarzach - będę usuwać - to nie jest miejsce na reklamę!