W głowę zachodzę w jaki sposób ta pianka ma działanie peelingujące i szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia. Pianka, jak to pianka - jest puszysta, mięciutka i jeszcze przecudnie pachnąca. Po nałożeniu na zwilżona lekko twarz - delikatnie ją rozprowadzam i pozostawiam na kilka chwil po czy spłukuję i co - buzia jak po peelingu - bez tarcia :) po prostu nie do wiary .
Po użyciu pianki skóra w efekcie jest bardzo, ale to bardzo oczyszczona - aż się świeci, jest gładka i troszeczkę zaróżowiona - ale bez podrażnień. Moja skóra jest bardzo blada i po prostu po tej piance wyglądam "zdrowo" :)
I jeszcze jedno :
pianką można śmiało myć całą buzię bez obawy o szczypanie w oczy - nawet gdy dostanie się do oczu nie uronimy ani jednej łzy - efekt podobny do użycia czystej wody - rewelacja.
Mniej rewelacyjna jest niestety cena - nie powiem, ale jest na pierwszy rzut oka lekko mrożąca krew w żyłach. Za 100 ml tego cudeńka trzeba zapłacić (bez mojego rabatu) 89 zł a 84,55 z rabatem. Cały czas jestem ciekawa na jak długo mi starczy? Przypuszczam jednak, że na dość długo ponieważ nie stosuję jej jak zaleca producent codziennie rano tylko co 2 , 3 dni i nie dwie dawki tylko jedną :)
Chyba się włączyła moja poznańska dusza :)
Moim zdaniem to w zupełności starczy na oczyszczanie cery.
Chyba się włączyła moja poznańska dusza :)
Moim zdaniem to w zupełności starczy na oczyszczanie cery.
A czy pianka jest warta tej ceny?
Ja powiem, że tak - bo jest to kosmetyk naturalny, nie podrażniający i pięknie rozświetlający. A jak mówi mój mąż: coś za coś - i ma oczywiście rację.
![]() |
jak puch :) |
Funny Bee oferuje organiczne produkty do pielęgnacji twarzy. Skuteczne, odpowiedzialne, zmysłowe i bardzo radosne. Kobiety czują się w nich dobrze i szczęśliwie. Oferta składa się z trzech produktów do cery o wysokiej jakości biologicznej w oryginalnym opakowaniu. Produkcja Francja, certyfikat Bio i Ecocert.
98.30 % składników pochodzenia naturalnego. 78 % wszystkich składników pochodzi z uprawy ekologicznej.
Składniki:
Wyciąg z Modrzewia (działanie nawilżające i złuszczające),
cukry dermo-ochronne (chronią skórę przed agresją zewnętrzną)
Skoncentrowany ekstrakt z pomarańczy - bogaty w witaminę C, Kwas cytrynowy, cukier i witaminy - odżywia skórę, chroni przed wolnymi rodnikami i zachowuje naturalną elastyczność skóry.
wodę kwiatową z Głogu, która ściąga pory - polecaną szczególnie dla cery wrażliwej wykazuje bowiem działanie uspokajające i regenerujące.
nie zawiera wody, ale w 100% hydrolaty kwiatowe.
cukry dermo-ochronne (chronią skórę przed agresją zewnętrzną)
Skoncentrowany ekstrakt z pomarańczy - bogaty w witaminę C, Kwas cytrynowy, cukier i witaminy - odżywia skórę, chroni przed wolnymi rodnikami i zachowuje naturalną elastyczność skóry.
wodę kwiatową z Głogu, która ściąga pory - polecaną szczególnie dla cery wrażliwej wykazuje bowiem działanie uspokajające i regenerujące.
nie zawiera wody, ale w 100% hydrolaty kwiatowe.
Ja obecnie używam pianki rumuńskiej firmy, która specjalizuje się w produkcji kosmetyków organicznych. Aboca dobrze się u mnie sprawdza, ale chętnie zapoznałabym się z kosmetykiem, który przedstawiłaś. Zastąpienie wody hydrolatami brzmi niezwykle obiecująco:) Skład wygląda naprawdę przyzwoicie. Jestem skłonna wybaczyć jej wysoką cenę, ponieważ wiem, za co płacę:)
OdpowiedzUsuń