Pierwszy raz piszę o marce Benecos - wcześniej nie miałam odwagi wypróbować tych pomadek. Nie wiem czemu, ale nic mnie nie "ciągnęło" w ich stronę. Zakochana w moich błyszczykach Argile Provence nie widziałam świata poza nimi.
![]() |
kolor: perl |
Z wielką niepewnością i niedowierzaniem sięgnęłam po tą pomadkę. Benecos skusił mnie niską ceną i może dlatego obawiałam się, że może być różnie. Okazało się, że za niewielkie pieniądze można także mieć dobry produkt.
Pierwsze wrażenie - kolor - perłowy,pastelowy róż. Na ustach wygląda bardzo delikatnie - dziewczęco. Myślę, że kolor idealny dla dziewczyn o włosach blond i karnacji ciepłej i lekko chłodnej. Mimo, że ja ma ciemne włosy to cerę mam jasną w chłodnej karnacji to według mnie pomadka mi pasuje. W sam raz na wiosnę i lato - taka lekka.
Pomadka ma kremową konsystencję i jest jak widzicie na zdjęciach lekko kryjąca - i za to plus ! Na ustach utrzymuje się dość długo. Mój test: po filiżance zielonej herbaty i zjedzeniu drobnej przekąski (na dobra! jednego kabanosa) pomadka pozostała na ustach. Uważam więc ze nie jest źle. W pracy utrzymuje się bardzo długo.
- olej rycynowy,
- olej jojoba,
- olej słonecznikowy
- wosk pszczeli
Jak widać to składniki dzięki którym nasze usta będą nawilżone bardzo długo.
Podobno kobieta w ciągu całego swojego życia zjada przeciętnie 7 kg szminki.
Nieźle co?
W przypadku naturalnych pomadek nie musimy się martwić, że zjemy szkodliwe substancję.
A teraz coś dla osób o mocnych nerwach:
A teraz coś dla osób o mocnych nerwach:
Amerykańskie testy popularnych na całym świecie szminek pokazały
alarmujące wyniki z badań ich składu – zawartość toksyn przekraczała
dopuszczalne normy nawet 70-krotnie!
Najnowsze analizy FDA
(Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków) stwierdziły przekroczenie
dopuszczalnych norm w 380 z 400 testowanych szminek – i to nie jedynie
ołowiu.
95% produktów sprzedawanych jako popularne pomadki do ust w sztyfcie
przekroczyło dopuszczalny poziom ołowiu – co miało miejsce również w
produktach znanych marek, także tych, których oferta jest skierowana do dzieci (błyszczyki do ust dla dzieci). źródło: http://www.mojealergie.pl
Ołów jest metalem ciężkim, który odkłada się w naszym organizmie. Jego kumulacja może powodować zaburzenia takie jak: nadciśnienie,
uszkodzenia nerek, anemia, bezpłodność czy zaburzenia zachowania.
Pomimo, iż najwięcej ołowiu wchłaniamy z zanieczyszczonego środowiska,
nie wolno nam zapominać o pomadkach czy błyszczykach. Nie trzeba mieszkać przy autostradzie, aby zafundować sobie niezłą dawkę ołowiu. Dlaczego? Ponieważ koncerny kosmetyczne zwyczajnie nas mamią i za pomocą pięknych modelek w pięknej scenerii wciskają nam szkodliwy produkt za nie małe pieniądze. A większość kobiet nie zdaje sobie z tego sprawy.
Lista pomadek z ołowiem tutaj i tutaj
Lista pomadek z ołowiem tutaj i tutaj
Kusisz kochana :D
OdpowiedzUsuńale tylko troszeczkę :)
UsuńŚlicznie na ustach prezentuje się!Cudeńko!
OdpowiedzUsuńte alarmujące wyniki badań brzmią przerażająco!!!
OdpowiedzUsuńCale szczęście ze z powodu preferencji do zjadania pomadek rzadko je używam... :P ale ta wyglada zachęcająco
OdpowiedzUsuńładny kolor jeszcze takiej nie miałam:)
OdpowiedzUsuńJest piękna :)
OdpowiedzUsuńładny ale zbyt różowy jak dla mnie:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie +dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńna pewno sobie kupię, pięknie wygląda na ustach!
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie kupię bo od niedawna jestem zainteresowana tą firmą. Pięknie wygląda na ustach!
OdpowiedzUsuń