To ja, Narcyz się nazywam ...
Jestem śliczny jak kwiatuszek, lalala lalala ....
Tak, tak! stałam się chyba narcyzem a to po użyciu tego podkładu - mam tak delikatną buźkę, normalnie jak nastolatka. Jestem zauroczona efektem i co chwila zerkam do lusterka. Do tego błyszczyk naturado i wyglądam przepięknie. Ale po kolei ....
Podkład którym się tak zauroczyłam to podkład Rhea jest to produkt naturalny co sprawia,że nie ma terminu ważności. Kolor idealnie stapia się ze skórą i co dla mnie jest najważniejsze: wyrównuje koloryt i nie pozostawia efektu maski. Kolor jest dla mnie idealny, mam raczej jasną cerę (ale nie porcelanową)
i stapia się z nią idealnie, tzn. nie widać łączenia między twarzą a
szyją - co przy innych pudrach sypkich miało niestety miejsce. Przed jego nałożeniem wklepałam w twarz krem Pur aloe (bo błyskawicznie się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu)
Sposób użycia:
Na początek oderwij delikatnie nalepkę z sitka :)
następnie:
1. Pędzlem kabuki nabierz puder przez otwory w sitku (nabiera się go bardzo mało) lub
2. Wysyp odrobinę na pokrywkę.
3. Nabieraj pędzlem kosmetyk
4. Dość mocno rozcierając go na pokrywce
5. Stuknij pędzlem o sitko, aby kosmetyk wpadł pomiędzy włosie i nakładaj podkład na twarz lekko rozcierając.
Powtórzenie tej czynności 3 razy powinno wystarczyć na pomalowanie całej twarzy.
tutaj jest podkład mineralny
INCI: Mica (CI 77019), Zinc Oxide (CI 77947), Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77492, CI 77491), Ultramarine Blue (CI 77007).
Zalety podkładu mineralnego:
- podkład nie zatyka porów,
- trzyma się cały dzień,
- nie robi smug
- leczy skórę dotkniętą trądzikiem
- stanowi naturalną warstwę ochronną przed promieniami UV
- nie podrażnia i nie uczula - idealny dla alergików
- nie czuję się go na twarzy
- brak terminu ważności, gdyż to sproszkowane naturalne pigmenty (!)
- odrobinę podkładu można zmieszać z kremem i użyć jako korektora!
Żeby uzyskać piękny efekt potrzebny jest do tego pędzel Kabuki - i nie ma dwóch zdań. Bez tego pędzla efekt był opłakany -wyglądałam jak klaun. SERIO! Gruba warstwa podkładu - wyglądała bardzo nienaturalnie. Po tej aplikacji, jak mnie zobaczyła rodzinka to omal nie pękli ze śmiechu. Załamałam się! Wtedy sięgnęłam po kabuki - zmyłam makijaż i nałożyłam podkład RHEA ponownie. EFEKT? SUPER!!!!
Nie wiem, albo nie umiem się malować innym pędzlem, albo Kabuki jest jedyny w swoim rodzaju. .
![]() |
Bardzo zgrabny i idealnie trzyma się go w dłoni |
![]() |
Prawda jest taka, jak chcesz uzyskać piękny efekt musisz zainwestować w Kabuki w przeciwnym razie będziesz zawiedziona, ale jak to mówią to wydatek, który się opłaca.
Kabuki wykonany jest z naturalnego włosia!