AVA Aktywator Młodości Olej Arganowy Organiczny

Ostatnimi czasy bardzo pokochałam oleje, zarówno te do twarzy, ciała, włosów jak i spożywcze. Stąd w mojej łazience jest dość spory asortyment przeróżnych olei, a w kuchni cała masa olei roślinnych takich jak olej lniany, z wiesiołka, z czarnuszki. Wracając jednak do pielęgnacji to może nie jest to żadne odkrycie, bo olej o którym dzisiaj Wam powiem jest ostatnimi czasy bardzo popularny i skuteczny. Jednak aby faktycznie mógł sprostać naszym oczekiwaniom olej arganowy musi być arganowy. Wiem, wiem , jak to brzmi, ale nie raz już widziałam na półkach sklepowych kosmetyki, których nazwy aż krzyczały do klienta: olej arganowy, olej makadamia, olej taki, olej siaki ... a w składzie nasz ukochany olej na samym, szarym końcu a na czele olej słonecznikowy. Ludzie czytajcie składy i nie kierujcie się nazwą, bo to bardzo zgubne.


Organiczny olej arganowy AVA zamknięty jest w małej, szklanej buteleczce z wygodnym szklanym aplikatorem. Precyzyjne odmierzone krople oleju potrafią ukoić nawet najbardziej przesuszoną i zniszczoną skórę. Olej ten jest bardzo wydajny. Ja nakładałam go na lekko zwilżoną skórę i wykonuje przy tym delikatny masaż. Wchłania się bardzo szybko i na mojej skórze nie pozostawia tłustej warstwy. Oczywiście, jeżeli nie przesadzę z ilością, gdyż optymalna ilość to trzy krople na całą twarz. 
Nie uczula, nie zapycha, cudownie pachnie orzechami. Moja przesuszona skóra pokochała ten olej od pierwszego użycia.
Zaaplikowany wieczorem epierwszy, wyraźny efekt można zobaczyć już następnego dnia rano - doskonale miękka, nawilżona i świeża cera. 

Jego wielką zaletą jest skład - istne marzenie tylko i wyłącznie czysty olej arganowy, bez żadnych zbędnych dodatków. Do tego olej ten może poszczycić się certyfikatem ECOCERT.  

Na koniec z wielkich plusów mogę wymienić cenę, bo uważam, że na kosmetyk organiczny, certyfikowany z pięknym składem kosztuje bardzo niewiele, bo za 30 ml tego płynnego złota zapłacimy zaledwie 25,90



Opis producenta:

Organiczny olej arganowy to bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych: Omega 3,6,9 oraz witaminy E o działaniu przeciwzmarszczkowym  i odmładzającym.  Wspomaga regenerację bariery hydrolipidowej, likwiduje suchość i szorstkość naskórka, wpływa na odpowiednie nawodnienie, elastyczność, odżywienie i odnowę komórkową. Olej arganowy doskonale chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, działa fotoochronnie. Bardzo szybko wchłania się w skórę pozostawiając ją miękką i delikatną, zregenerowaną, jędrną i gładką.
Przeznaczony dla cery dojrzałej, suchej oraz jako profilaktyka przeciwstarzeniowa.
Sposób użycia: kilka kropli koncentratu nanieś na umytą, lekko wilgotną skórę  twarzy i szyi, delikatnie wklepując. Wykonaj masaż. Stosuj rano i wieczorem.
30 ml / 1 fl.oz.
Skład: Argania Spinosa (Argan) Kernel Oil

Jeżeli zainteresował Was mój olej arganowy to odsyłam Was do sklepu wszystkonaturalne.pl gdzie ostatnio bardzo często zaglądam.



 

Komentarze

  1. Również bardzo lubię naturalne oleje, a w szczególności olej arganowy, makadamia i jojoba. Ja olej arganowy zwykle kupuję w Organique i jest on bezzapachowy. Twój pachnie orzeszkami. Kurczę nie wiem z czego to wynika. Cenowo olej z Avy wychodzi bardzo atrakcyjnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te, które nie pachną, są rafinowane (tłoczone w wysokiej temperaturze) przez co tracą większość swoich właściwości, natomiast poleca się je alergikom. Te pachnące naturalnie są tłoczone na zimno, co pozwala zachować ich cenne właściwości. Można je również poznać po tym, że mają swój naturalny kolor. Ze względu na wrażliwość na światło najlepiej kupować oleje nierafinowane w ciemnych opakowaniach. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Osobiście nie używam tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uwielbiam olejki, ale nie koniecznie do twarzy.. :/ Mam teraz bardzo fajny naturalny olejek, pisze, że jest na łuszczycę, ale ja na nią nie choruję, tylko mam po prostu suchą skórę.Super nawilża, skóra robi się mięciutka.Ma w sobie ekstrakty z oliwy z oliwek, olejku jojoba, olejku z wiesiołka, olejku z kiełków pszenicy i olejku z nasion marchwi. Myśle,że warto sprobować: https://dermacea.pl/Naturalna-Oliwka-na-luszczyce/46

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz związany z postem. W przypadku pytań proszę o kontakt przez e-mail. Wszelkie reklamy w komentarzach - będę usuwać - to nie jest miejsce na reklamę!